6 lipca, 2017 9:28 am

Monika Mielniczuk

Zdrowa, zbilansowana dieta i aktywność fizyczna to podstawy prawidłowego rozwoju dzieci. Jest to szczególnie ważne, ponieważ nawyki wykształcone w pierwszych kilkunastu latach życia dziecka wpływają na jego rozwój fizyczny oraz umysłowy, a przede wszystkim na sprawność w późniejszym wieku. Błędy w tej materii mogą doprowadzić właśnie do otyłości, a w późniejszych etapach m.in. do chorób układu sercowo-naczyniowego, cukrzycy i osteoporozy.

Dlaczego dzieci tyją?

Tutaj sprawdza się ta sama zasada, co u dorosłych – chodzi oczywiście o bilans kaloryczny. Jeżeli przyswajamy za dużo kalorii, tyjemy. Jeżeli jemy za dużo kalorii i do tego się nie ruszamy, tyjemy jeszcze szybciej. Tylko dlaczego mamy fundować to naszym dzieciom, które nieustannie się rozwijają? Ich rozwój zależy przede wszystkim od prawidłowej kondycji zdrowotnej. Kondycja ta budowana jest zarówno poprzez profilaktykę zdrowotną, opiekę rodziców, jak i odpowiednio ukształtowane nawyki żywieniowe oraz aktywność fizyczną.

Otyłość dzieci – niezdrowa dieta

Niestety z roku na rok liczba otyłych dzieci ciągle się powiększa. Wszelkie ankiety przeprowadzone wśród osób poniżej 18. roku życia wykazują, iż spożywają one małe ilości warzyw i owoców. Na pierwszy plan wysuwa się jedzenie typu fast food oraz słodycze. Na tej „złej” liście nie brakuje słodzonych ogromną ilością cukru napojów, solonych przekąsek, a także słodkich wypieków (tutaj połączenie cukru ze szkodliwymi tłuszczami trans). Dochodzi do tego jeszcze brak aktywności fizycznej – dzieci wolą spędzać wolny czas przed telewizorem lub komputerem/konsolą z paczką ulubionych chipsów.

remove-1050366_1920 (1)

Pierwsze śniadanie przed wyjściem do szkoły zjada zaledwie co drugi uczeń, zaś drugie śniadanie przyniesione z domu, które zgodnie z zasadami racjonalnego żywienia powinno być spożyte ok. 3–4 godzin po pierwszym posiłku, zjada niestety zaledwie ok. 42 proc. dzieci. Pozostałe zaopatrują się w „żywność” w sklepiku szkolnym.

Można  wymieniać w nieskończoność produkty, które uznawane są za prozdrowotne, wprost idealne dla dzieci (dla dorosłych również), a w rzeczywistości są śmiertelnie niebezpieczne. Na przykład płatki śniadaniowe Cheerios Miodowe – zawierają cukier, miód, syrop cukru inwertowanego i melasę cukru trzcinowego. Na 100 gramów produktu przypada aż 74,70 gramów węglowodanów, z czego 24,80 gramów to cukry – są to ogromne liczby, tym bardziej, że posiłek najczęściej nie kończy się na jednej sugerowanej porcji.

Złe nawyki

Badania pokazały, że dzieci w wieku od 2 do 5 lat oglądają programy TV przez około 25 godzin w ciągu tygodnia. Daje to nam ponad 3 godziny dziennie. Dużo, prawda? Sytuacja jest coraz bardziej niepokojąca, gdyż rodzice, widząc swoje otyłe dzieci, nie reagują. Najczęściej słyszymy wytłumaczenia typu – „Nie chcę, aby czegoś brakowało mojemu dziecku”. Opiekunowie nie wiedzą, albo nie chcą wiedzieć, że tym samym wyrządzają swoim pociechom wielką krzywdę. Przekazują im złe nawyki, które odcisną piętno na ich zdrowiu i prawdopodobnie doprowadzą do braku akceptacji własnego ciała oraz problemów zdrowotnych w dorosłym życiu.

Zobacz też: NIE BÓJ SIĘ JEŚĆ OWOCÓW NA REDUKCJI! FRUKTOZA BEZ TAJEMNIC

Należy w końcu zauważyć, że środki masowego przekazu, przede wszystkim Internet, stanowią dziś ważne, a dla wielu młodych ludzi wręcz bezkrytycznie wiarygodne źródło informacji dotyczących zdrowia, chorób i zachowań zdrowotnych. Konsekwencją tego jest nabywanie przez nich pseudo-eksperckiej wiedzy w tym zakresie. Na wielką skalę „edukują” umasawiane przez media treści kultury popularnej i reklam, przy czym te drugie z uwagi na swoją „misję” zwykle zakłamują zarówno prawdy naukowe, jak i rzeczywistość.

Za szczególnie kontrowersyjne należy uznać te reklamy, które nie tylko przekazują określony zestaw informacji, lecz także dzięki sile zawartego przekazu kształtują u młodych ludzi niebezpieczne w skutkach przekonania i oczekiwania zdrowotne w stosunku do wielu pseudo zdrowych produktów.

Otyłość dzieci i jej skutki

Wyniki prowadzonych badań pokazują, że sprawność fizyczna dzieci i młodzieży szkolnej (wytrzymałości i siły ramion, wytrzymałości biegowej, siły mięśni brzucha, gibkości) lokują się poniżej norm opracowanych dla poszczególnych grup wiekowych, zaś występowanie nadwagi i otyłości stanowi obecnie w Polsce narastający problem zdrowotny, określany już mianem epidemii. Oprócz konsekwencji społecznych wymienione zaburzenia powodują szereg dolegliwości zdrowotnych. Można tu wymienić m.in.: przeciążenia układu kostno-stawowego, skłonność do alergii, bezdech nocny. Wiele z tych dolegliwości zdrowotnych ma nieodwracalny charakter i ujawnia się dopiero w dorosłym życiu, np. choroby układu krążenia, cukrzyca typu II.

Dobre nawyki i czynności, które Wasze dziecko powinno wykonywać

  • Uczęszczanie na zajęcia z WF-u i dodatkowe zajęcia sportowe;
  • Wspólna rodzinna aktywność fizyczna, np. spacer, rolki, narty (zimą)
  • Spożywanie posiłków co 3-4 godziny, w tym śniadanie przed wyjściem do szkoły;
  • Zbilansowana dieta, bogata w warzywa, owoce, „dobre” węglowodany (pełnoziarniste pieczywo, makaron, ryż, kasze), nabiał, chude mięso;
  • Co najmniej 8 godzin snu na dobę
  • Wyeliminowanie używek – kawa, papierosy oraz narkotyki (ten podpunkt odnosi się przede wszystkim do nastolatków)
  • Wypijanie przynajmniej 1,5 litra wody dziennie.

Niestety według opublikowanych prognoz Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) epidemia otyłości dzieci będzie w najbliższych dekadach narastać w całej Europie, w tym także w Polsce. Niemniej jednak wszystko zależy tylko i wyłącznie od nas! Nikt nie wkłada nam przecież niezdrowych produktów do koszyka w sklepie, nikt nie przywiązuje nas do fotela przed telewizorem – wszystko jest naszym świadomym wyborem. Często dzieciom brakuje wystarczającej wiedzy na temat właściwego odżywiania, nie wiedzą co jest dla nich najlepsze i ostatecznie ulegają presji rówieśników. Powinniśmy zatem tak wychowywać nasze dzieci i zadbać o kształtowanie w nich zdrowych nawyków, aby nie weszły w dorosłe życie z nadbagażem w postaci zbędnych kilogramów, a także podupadłym zdrowiem i brakiem pewności siebie. Drodzy rodzicie – wszystko w Waszych rękach!

Zobacz też: „DIETA SKLEPOWA” – CO KUPIĆ DO JEDZENIA, GDY NIE MAMY CZASU NA PRZYGOTOWANIE POSIŁKU W DOMU

{"email":"Email address invalid","url":"Website address invalid","required":"Required field missing"}

>